...
Sort by: Popularity | Newest | Oldest | Rating
Posted
over 8 years ago
this rum is good for taking the skin off your throat, it's a bit harsh
Posted
over 8 years ago
Min hedder så: Negrita Gold, tror nok det er den samme, når det kommer til stykket :)
Posted
almost 9 years ago
Rhum qui épice et relève les préparations culinaires :)
Il peut éventuellement, je dis bien éventuellement, être mélangé si vous n'avez rien d'autre sous la main..
Posted
almost 9 years ago
Only thing wherw I can imagine to use this is a fev drop in food to give taste.
Posted
almost 9 years ago
Dark color with a smokey aroma and taste. Rough as a straight supper, could be used as a mixer with cocktails or cola.
Posted
9 years ago
This is without a doubt the worst rum ive ever tasted.
Do not buy this rum!!!
Posted
9 years ago
Forget about it if you're looking for a rum to drink on the rock... Just good for cooking...
Posted
9 years ago
Good for cooking but may also be drunk straight (for tough cookies only) or, preferable, as a cheap mixer.
Posted
9 years ago
Low cost cooking rum, good enough for punch, pancakes or fruit salads.
Posted
9 years ago
Avec 6-7€ en poche le choix de rhum est assez limité... Et même si le negrita à la réputation d'être un rhum à crêpe, il passe mieux en bouche que la casi totalité des rhum à moins de dix balles que j'ai pu goûter.
×
www.instagram.com/anejomalts/
3
/10
out of 10
Rum który w naszym kraju jest dostać trudno, ale ogólnie jest marką globalną i rozpoznawalną w sporej części świata. Ten właśnie fakt skłonił mnie do kupna małej, 200ml buteleczki na spróbowanie. Oceny nie są zbyt przychylne a już samo przeznaczenie opakowania gdzie poprzez umieszczenie przepisu na naleśniki z rumem producent sugeruje nam użycie trunku do gotowania :) Rum nabyty został we Francji gdzie jest dość powszechny oraz bezproblemowo dostępny.
ZAPACH: Spalone kable, palony karmel. Od kilkukrotnego wąchania zaczyna już bolec głowa...
SMAK: Początkowo słodycz, potem spalenizna, rodzynki, zmęczone beczki, gorycz, zioła i lekki aromat wanilii w tle.
To już trzeci rum opisywany na blogu, który mając związki z Francja posiada wyraźne aromaty gdzie na pierwszym planie znajdują się ciężkie nuty, kable, bandaże, zmęczone beczki. Lecz trzeba przyznać jedno - były to rumy z niższej półki cenowej. Myślę ze na tych trzech koniec - czas brać się za lepsze. Chyba że znowu ciekawość nas gdzieś zaprowadzi :)
OCENA: 34/100